Czy na pewno tanie gitary są takie tanie?
Gdy rozpoczynamy swoją przygodę z gitarą, jedna z pierwszych decyzji, przed którą stajemy, to wybór instrumentu. Wśród szerokiego asortymentu dostępnych gitar na rynku, tanie modele kuszą swoją przystępną ceną i dostępnością. Z drugiej strony, doświadczeni gitarzyści często ostrzegają, że tanie gitary wcale nie muszą być dobrym wyborem.
Ale czy na pewno tanie gitary są takie „tanie”? Czy zawsze oznacza to oszczędności? Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu z kilku perspektyw.
1. Jakość wykonania a cena
Jednym z głównych argumentów, które pojawiają się w dyskusjach na temat tanich gitar, jest jakość wykonania. Większość gitar w niskiej cenie pochodzi z masowej produkcji, gdzie cięcia kosztów mogą i zazwyczaj prowadzą do niższej jakości materiałów, a także mniejszej precyzji wykonania. Choć na pierwszy rzut oka gitary mogą wydawać się atrakcyjne, może się okazać, że ich brzmienie, wygoda gry czy trwałość pozostawiają wiele do życzenia.
Niska jakość materiałów – w tanich gitarach często stosuje się tańsze drewno (np. agathis zamiast mahoniu czy klonu), które może wpływać na jakość dźwięku. Gitary z gorszych materiałów mogą nie brzmieć tak pełnie i ciepło, jak droższe instrumenty, a także mogą szybciej ulegać uszkodzeniom, np. przez pęknięcia czy rozwarstwianie drewna. Ale załóżmy na razie, że kwestia brzmienia drewna na tym etapie może być pomijalna.
Masowa produkcja i brak precyzji – tanie gitary często są składane w fabrykach w dużych ilościach, gdzie proces produkcji może być mniej precyzyjny, chociażby ze względu na krótki czas wykonania. Niektóre fabryki tanich gitar potrafią wyprodukować dziennie 200 do 250 gitar.
Niewielkie niedociągnięcia w montażu (np. źle ustawiona struna, problem z progiem czy niewłaściwie wyprofilowany gryf) mogą i zazwyczaj prowadzą do problemów w grze czy intonacji. Tego rodzaju wady zazwyczaj wymagają poprawek, które zwiększają finalny koszt użytkowania instrumentu.
W naszym Warsztacie Gitarowym Silent Scream spotykamy się z tym na co dzień. Zdarza się też że doradzamy naszym klientom odesłanie nowej gitary, ponieważ jej naprawa wymagałaby wkładu finansowego większego niż wartość samej gitary. Rekordziści zazwyczaj za trzecim razem otrzymują gitare wystarczająco dobrą abyśmy mogli ją naprawić we w miarę rozsądnych pieniądzach.
2. Cena a wydajność
Nie można zapominać, że cena instrumentu to tylko część całkowitych kosztów związanych z grą na gitarze. Nawet jeśli uda nam się kupić tanią gitarę, to w przypadku jej złej jakości, będziemy musieli zainwestować w dodatkowe usługi lutnicze – strojenie, wymianę strun, czy poprawki techniczne – w naszym warsztacie lutniczym nazywamy to ogólnie “setupem”. To wszystko wiąże się z dodatkowymi kosztami, które mogą sprawić, że całkowita cena “taniej” gitary będzie wyższa, niż w przypadku zakupu droższego instrumentu, który może być gotowy do gry od razu po wyjęciu z pudełka.
Jeśli planujesz grać na gitarze codziennie, tańszy model może szybko okazać się niewystarczający pod względem wytrzymałości. W takim przypadku będziesz musiał liczyć się z dodatkowymi wydatkami na nowy instrument lub jego naprawy. W tanich gitarach oszczędza się na wszystkim, także na materiale na progi. Z naszego doświadczenia wynika, że jest on dużo miększy i mniej wytrzymały na zużycie. Prowadzi to do szybkiego starcia progów, które szybciej wymagają szlifowania a czasami nawet wymiany. O rodzajach progów możesz przeczytać na naszym blogu: https://www.silent-scream.pl/blog/
3. Brzmienie i wygoda gry
Wiele osób, które zaczynają przygodę z gitarą, nie zdaje sobie sprawy, jak duże znaczenie ma jakość instrumentu dla początkującego gitarzysty/gitarzystki. Tanie gitary mogą nie oferować tak komfortowego odczucia, jak droższe modele. Nierówne progi, twardy gryf, słaba jakość elektroniki – to wszystko wpływa na wygodę gry i może skutkować frustracją, szczególnie u początkujących. Zasada jest taka, że im bardziej krzywe progi tym akcja strun musi być wyższa, żeby ominąć te krzywe progi.
Brzmienie tanich gitar także może być rozczarowujące. Choć nie oznacza to, że każda tania gitara będzie brzmieć źle, to jednak gorsza jakość użytych materiałów może powodować, że dźwięk nie będzie pełny, ciepły, czy odpowiednio zrównoważony. W przypadku gitar elektrycznych elektronika i przetworniki w tanich instrumentach są bardzo słabej jakości, co również wpływa na jakość brzmienia.
4. Czy warto inwestować w droższy instrument?
Wielu profesjonalistów i doświadczonych muzyków zgodnie twierdzi, że lepiej jest poczekać, uzbierać na droższy instrument i uniknąć zakupu taniej gitary, która z czasem może tylko zniechęcić do gry. Dobrej jakości gitara daje większą radość z nauki, lepsze brzmienie, a także mniejsze ryzyko frustracji wynikającej z problemów technicznych. Jeśli traktujemy gitarę poważnie, warto zainwestować w model, który będzie mógł nam towarzyszyć przez wiele lat. W naszym Warsztacie Gitarowym często zachęcamy też klientów do rozważenia zakupu używanego instrumentu, który będziemy mogli sprawdzić i ocenić. Jest dużo większa szansa, że używany instrument był już lutnika, jest ustawiony i zadbany. Więc jeśli nie jesteś estetycznym purystą gitara używana to może być dobry wybór, często dużo lepszy niż tania nowa.
5. Dla kogo tanie gitary?
Tanie gitary mogą być dobrym rozwiązaniem dla osób, które dopiero zaczynają naukę gry i nie są pewne, czy to instrument, z którym będą kontynuować swoją muzyczną drogę. Wtedy inwestowanie w drogi model może być nieopłacalne, jeśli nie jesteśmy jeszcze pewni, czy gitara będzie naszym instrumentem na dłużej. Jednak wtedy należy założyć sobie jakiś budżet na doprowadzenie gitary do odpowiedniego stanu przez lutnika. Z naszego doświadczenia wynika, że obecnie średnio jest to kwota pomiędzy 300 a 600 pln.
Tanie gitary mogą też sprawdzić się w przypadku, gdy potrzebujemy dodatkowego instrumentu – np. do prób w zespole, gdzie nie zależy nam na najwyższej jakości dźwięku, a raczej na prostocie użytkowania. Ważne jest, aby dobrze przemyśleć, jakiego instrumentu rzeczywiście potrzebujemy.
Podsumowanie
Chociaż tanie gitary mogą kusić swoją ceną, to nie zawsze są one tak tanie, jak się wydaje. Kiedy dodamy do kosztu samego zakupu ewentualne wydatki na naprawy, poprawki, dodatkowy sprzęt czy wymianę instrumentu, okaże się, że początkowa oszczędność może być złudna. Dla osób, które traktują gitarę poważnie, inwestowanie w droższy, lepiej wykonany instrument może być bardziej opłacalne w dłuższym czasie. Jeśli jednak dopiero zaczynasz, warto przemyśleć, czy tania gitara jest wystarczająca na początek.
Przed ew. zakupem warto też zadzwonić czy napisać do nas i zapytać. Zawsze staramy się być pomocni w tym temacie ponieważ widzimy na co dzień jak wygląda rynek gitar, szczególnie tych najtańszych.
Nie oceniając Twoich wyborów, chcielibyśmy zwrócić uwagę na pewien, często nieuświadamiany aspekt, kupowania rzeczy produkowanych w Chinach.
Zakupy produktów pochodzących z Chin niosą ze sobą pewne konsekwencje społeczne. Jednym z głównych problemów jest wyzysk pracowników, który obejmuje pracę przymusową, długie godziny pracy w niebezpiecznych warunkach oraz niskie wynagrodzenia. Produkcja w Chinach przyczynia się również do znacznego zanieczyszczenia środowiska, emitując duże ilości gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń do powietrza i wód. Ponadto, krótka żywotność produktów „made in China” przyczynia się do wzrostu ilości odpadów i wspiera kulturę konsumpcjonizmu. Import tanich produktów z Chin prowadzi do utraty miejsc pracy w innych krajach, które nie są w stanie konkurować cenowo. Dodatkowo, konsumenci często nie mają pełnej informacji o pochodzeniu produktów i warunkach ich produkcji, co oznacza, że mogą nieświadomie wspierać praktyki takie jak praca dzieci czy praca przymusowa. Co więcej, kupowanie produktów z Chin może być postrzegane jako wsparcie dla autorytarnego systemu politycznego tego kraju. Ostatecznie, decydując się na zakup tanich produktów, konsumenci przyczyniają się do utrzymania systemu, w którym firmy produkują kosztem ludzi i środowiska.